Film Król rozrywki – inspirująca historia dla Ciebie

O tym, że lubię kino pisałem Wam już wielokrotnie. O tym, że kocham filmy z przesłaniem wspominam chyba za każdym razem, gdy pozwalam sobie na zachęcenie Was do obejrzenia jakiejś starej lub nowej produkcji. Nie inaczej będzie tym razem. Jestem świeżo po obejrzeniu filmu „Król rozrywki” i nie mogę się sobie nadziwić jak mogłem ten film przegapić, gdy pod koniec grudnia 2017 roku zagościł na ekranach polskich kin. Na szczęście teraz dopadłem go na płycie DVD.

Legendarny wizjoner

„Król rozrywki” opowiada historię P. T. Barnuma określanego mianem „legendarnego wizjonera”, który w wydatny sposób przyczynił się do zaistnienia amerykańskiego przemysłu rozrywkowego. Głównego bohatera spotykamy jako małego chłopca, który aby zaspokoić głód musi uciekać się do kradzieży chleba. Jednak w tym małym i skazanym przez społeczeństwo na klepanie biedy, chłopaku tkwią wielkie marzenia. Są to marzenia o cudownym świecie, który będzie dawał ludziom radość i uśmiech na twarzy.

Cyrk wyrzutków

Barnum tworzy cyrk, w którym prezentuje ludzi, którzy ze względu na swoje fizyczne defekty znaleźli się poza nawiasem społeczeństwa. Jest więc kobieta z brodą, jest nieprzeciętnych rozmiarów grubas i człowiek pies. Przedstawienia z ich udziałem przynoszą sławę cyrkowi. Powodują też protesty ze strony tej części społeczeństwa, która uważa, że takich ludzi należałoby raczej ukrywać. Główny bohater tworzy dla nich przestrzeń, w której mogą się czuć sobą, dom, w którym czują się rodziną.

Od nowa z bandą dziwaków

Gdy niespodziewane przykre wydarzenia przynoszą przykre konsekwencje dla cyrku Barnuma, „banda dziwaków” postanawia pozostać przy nim. Bo to on zobaczył w nich ludzi i pomóc mu w rozpoczęciu wszystkiego od nowa.

Kolory i muzyka w roli głównej

Film w reżyserii Michaela Graceya to niesamowity show pełen kolorów, wpadających w ucho piosenek z pięknymi tekstami, oraz znakomitej gry aktorskiej. Na ekranie zobaczymy m. in. Hugh Jackmana w tytułowej roli, Michelle Williams (żona Barnuma) oraz Zaca Efrona w roli Philipa Carlyle’a.

Film „Król rozrywki” to film o radości życia i przekraczaniu granic. To film o widzeniu człowieka w człowieku i błędach, które prowadzą do upadku ale też powstawaniu z nich.