Kilka tygodni temu napisałem artykuł „Dlaczego warto gratulować sukcesów”. Pomyślałem teraz, że czas, aby temat kontynuować i nieco rozszerzyć. Dzisiaj chciałbym podzielić się z Wami sprawdzonym narzędziem stworzonym przez Kena Blancharda i Spencera Johnsona. Nazywa się ono „Jednominutowa pochwała”, a za jego pomocą w bardzo łatwy i przyjazny sposób można wyrazić nasze uznanie wobec osoby, która odniosła sukces lub po prostu podziękować za czyjąś przysługę. Co więc robić, aby komuś podziękować lub pogratulować sukcesu?
Po pierwsze: popatrz w oczy i nazwij sukces
Gdy zauważysz, że ktoś zrobił coś dobrego, za co chcesz podziękować, albo odniósł sukces, za który warto pogratulować po pierwsze popatrz tej osobie prosto w oczy i nazwij to, co zrobiła dobrze. Określ to własnymi słowami. Nazwij to, za co wyrażasz wdzięczność lub podziw w postaci gratulacji.
Po drugie: podziel się zadowoleniem
Powiedz jakie ta sprawa ma znaczenie dla Ciebie, Twojej firmy albo społeczności, w której żyjecie. Odnieś to do swojego doświadczenia lub wiedzy na dany temat. Bądź naturalny, otwarty i szczery.
Po trzecie: zakończ przyjaznym gestem
Po wyrażeniu swojego uznania możesz zastosować chwilę ciszy (to zawsze dobrze robi w takich sytuacjach), a potem jakiś miły gest dopasowany do okoliczności i rodzaju relacji, która łączy Cię z tą osobą. Wobec osoby bardzo bliskiej – może to być gest przytulenia, a wobec współpracownika lub osób, z którą nie wiążą się tak bliskie relacje jak z rodziną czy przyjaciółmi – zwykłe uściśnięcie ręki.
Czas na przykłady
Gratulacje dla dziecka
Powiedzmy, że Twoje dziecko napisało świetne wypracowanie z języka polskiego. Nie zwlekaj z gratulacjami. Zrób to możliwie najszybciej po tym jak dojdzie do Ciebie ta radosna informacja. Możesz to zrobić, na przykład, w taki sposób: „Kochanie, z wielką radością zajrzałem dzisiaj do dziennika elektronicznego i zobaczyłem, że dostałeś bardzo dobrą ocenę z ostatniego wypracowania. Wiem, ile pracy w to włożyłeś i jak wiele godzin przygotowywałeś się do tego wypracowania. Wiem też, że Twoja nauczycielka jest bardzo wymagająca. Dlatego bardzo gratuluję Ci tej piątki i bardzo chcę Cię uściskać”.
Podziękowanie dla męża
A teraz wyobraź sobie, że Twój mąż w końcu wkręcił żarówkę w lodówce. I – być może – niejedna żona powiedziałaby z sarkazmem, że w przypadku jej męża to miejsce nie na podziękowanie, ale na największe gratulacje, ale pozostańmy przy tym, że tym razem będzie to zwykłe „dziękuję”.
Oto przykład: „Mężu, zrobiłeś mi dzisiaj miłą niespodziankę. Zauważyłam, że wymieniłeś żarówkę w lodówce (tutaj nie musisz wspominać, że prosiłaś o to przez trzy miesiące!). Bardzo Ci za to dziękuję. To wszystkim nam ułatwi korzystanie z lodówki. Jesteś kochany!”. Tutaj następują uściski, całusy i inne miłe gesty.
Gratulacje dla pracownika
Trzeci przykład niech dotyczy pracownika. Wyobraź sobie, że jesteś menedżerem, a Twój pracownik osiągnął swój życiowy rekord sprzedażowy i chociaż nie jest to jeszcze pracownik miesiąca w Twojej firmie, to jednak chcesz go zmotywować do dalszej pracy.
Oto przykładowe gratulacje w tej sytuacji: „Pani Kasiu, pracuje Pani w naszym zespole zaledwie od trzech miesięcy, a dzisiaj z radością zobaczyłem, że z tygodnia na tydzień radzi sobie Pani coraz lepiej, a w tym miesiącu osiągnęła Pani bardzo dobry wynik. Chcę Pani podziękować i pogratulować. Cieszę się, że mamy takiego pracownika w naszej firmie. Pani wyniki są bardzo obiecujące. Myślę, że w następnych miesiącach będzie jeszcze lepiej, a już niedługo dorówna Pani do wyników pracowników, którzy pracują u nas znacznie dłużej niż Pani. Bardzo gratuluję i jeszcze raz dziękuję!”.
Gratulowanie sukcesów i dziękowanie za dobro, którego doświadczamy od innych, powinno się stać naszym codziennym nawykiem. „Jednominutowa pochwała” to proste narzędzie, które może przynieść wiele korzyści nie tylko w firmach, ale także w naszym życiu osobistym i rodzinnym.
Dziękuję za ten tekst. Otworzył mi oczy na to jak ważne jest dziękowanie i gratulowanie.
Bardzo się cieszę. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.
Temat gratulacji nie jest wbrew pozorom łatwy, bo przecież jest wiele okazji, kiedy wypada komuś pogratulować. Chyba często jest tak, że znacznie trudniej jest nam wyrazić to słowami, wtedy sięgamy po jakieś dodatkowe atrybuty. Myślę, że dobrym rozwiązaniem jest bukiet gratulacyjny jaki możemy komuś wręczyć. Zazwyczaj bardziej kobiety mogą na niego liczyć, ale nie zawsze. Wydaje mi się, że z psychologicznego punktu widzenia to jest takie chowanie się trochę za efektownymi kwiatami, ażeby mniej powiedzieć od siebie – co nie oznacza, że wartość takich gratulacji jest mniejsza! Pozdrawiam Autora przemyśleń.
Myślę, że aby przełamać opory prze gratulowaniem, warto ćwiczyć tę umiejętność. Kwiaty mogą być pięknym dodatkiem, ale wydaje mi się, że do zwykłego codziennego dziękowania i gratulowania nie trzeba sięgać po dodatkową pomoc. Wystarczy powiedzieć coś od serca. Może te słowa będą miały dla kogoś większą wartość niż najpiękniejszy bukiet róż? Serdecznie pozdrawiam.